Rex Salazar/Relacje

Poniżej znajduje się wykaz relacji Rexa Salazara z innymi bohaterami serii.

Krewni

Rafael i Violeta Salazar

“	Czy oni naprawdę... zginęli?	”
–Rex do Cezara, „Sygnały z przeszłości”

Rex i jego rodzina podczas wspólnego śniadania.

Rafael i Violeta Salazar byli rodzicami Rexa. Ojciec chłopaka pochodził z Buenos Aires w Argentynie, a matka z Meksyku. Oboje byli wybitnymi naukowcami, którzy zginęli podczas wybuchu nanitów w Abysji. Salazar był przygnębiony i rozczarowany, gdy jego starszy brat Cezar powiedział mu, że jego rodzice nie żyją. Rodzice Rexa bardzo dbali o swojego najmłodszego syna, a gdy ten uległ poważnemu wypadkowi w laboratorium, byli gotowi zaaplikować mu partię aktywnych nanitów, które uratowały jego życie. Gdy reaktor nanitów został uszkodzony, Violeta natychmiast ostrzegła Rexa o niebezpieczeństwie i kazała mu uciekać z pomieszczenia. Były to ostatnie chwile Salazara z rodzicami, tuż przed ich śmiercią.

Niestety, Rex dowiedział się, że w dzieciństwie rzadko spędzał czas z rodzicami, ze względu na ich pracę. Oboje kochali Rexa i próbowali poświęcać mu tyle swojego wolnego czasu ile mogli. Raz na jakiś czas znaleźli czas na wspólne śniadanie z synami, ale nie potrafili zagospodarować go, by pobawić się z młodszym Rexem. Przeszukując piwnicę rodzinnego rancza w Argentynie, Salazar znalazł taśmę wideo, na której uwiecznione były wspólne chwile całej rodziny.

Rafael wieszał w swoim laboratorium w Abysji rysunki syna, okazując mu swoją miłość. Często zapraszał go do pracowni, gdzie podczas gdy on pracował, a Rex rysował swoje rysunki. Naukowiec chwalił się przed synem swoimi wynalazkami, a w szczególności nanitami, które w przyszłości miały odegrać ważną rolę dla całej ludzkości oraz w życiu Rexa. Kiedy naukowiec pokazał synowi Meta nanit, wytłumaczył mu, że „pewnego dnia to coś odmieni cały świat” i dodał również, że chłopiec będzie tego bezpośrednim świadkiem.

Cezar Salazar

Rex i jego starszy brat Cezar.

Cezar jest starszym bratem Rexa. Młody Salazar stwierdził, iż mimo bycia jego bliskim krewnym, czuje się tak, jakby Cezar był kimś zupełnie obcym, co spowodowane było amnezją chłopaka. Jednak pomimo tego, bracia dobrze się ze sobą dogadują. Van Kleiss ostrzegł Rexa, że Cezar nie jest tym, za kogo się podaje. Salazar zignorował ostrzeżenie i powoli przyzwyczaił się do ekscentryczności starszego brata. Ufał mu i pozwalał mu przeprowadzać na sobie jego eksperymenty. Cezar stał się głównym źródłem wiedzy na temat przeszłości Rexa.

Kiedy Rex przeniósł się pół roku w przyszłość, odkrył, że jego brat pracuje u boku nowej przywódczyni Providence, Czarnego Rycerza, której celem było schwytanie i przejęcie kontroli nad umysłami E.V.O. Nastolatek nie zgadzał się na nowe warunki, jakie stawiała organizacja, dlatego skonfrontował swoje zdanie ze swoim bratem. Wzburzony odpowiedzią Cezara, stwierdził, że brat tak naprawdę nigdy go nie znał. Czarna i Salazar próbowali użyć na nastolatku maszyny kontrolującej umysły, ale chłopakowi udało się uciec z agencji.

Wydawałoby się, że Rex nie trzymał urazy wobec brata. Pozostawił jego numer telefonu, a gdy dowiedział się, że Cezar może być częścią wznowionego projektu nanitów, próbował natychmiast się z nim skontaktować, żeby poznać prawdę. Kiedy usłyszał od brata, że to on spowodował wybuch nanitów, Rex poczuł się zdradzony i zaczął niszczyć jego laboratorium oraz pobrał jego badania i plany na rdzeń danych. Pod koniec ich spotkania, Rex powiedział, że to koniec ich relacji, ale nadal wahał się, czy opuścić centralę. Później dowiedział się, że eksplozja w rzeczywistości ocaliła świat przed Konsorcjum, co skłoniło go do mentalnego wybaczenia swojemu bratu.

W końcu ich relacja z czasem się poprawiła. Rex ponownie zaczął ufać Cezarowi, jednak do pewnego stopnia. Poprawa ta szczególnie widoczna jest po spotkaniu z Alfą, gdzie Rex wykazał się ufnością do starszego brata, gdy pozwolił mu ponownie wszczepić w jego ciało nanit Omega.

Podczas kolejnego spotkania w laboratorium, Cezar próbował wytłumaczyć Rexowi, że naukowcy robią to, co trzeba, ale chłopak nie chciał im już wierzyć. Dr Rylander poprosił Salazara, żeby wyjawił bratu ich prawdziwe intencje, ale przerwało im przybycie Czarnych pionków.

Rex wybacza Cezarowi.

Po inwazji Providence na Zakład i po pojmaniu Rexa relacja braci ponownie została naruszona. Umieszczony w Cyklotronie nastolatek odbył prywatną rozmowę z Cezarem, podczas której powiedział mu, że naprawdę go nienawidzi. Prosił brata o pomoc, tłumacząc swój strach. Jednak, gdy Cezar odmówił wypuszczenia go i uruchomił Cyklotron, Rex wrzasnął ze złością, że nigdy nie chce go już widzieć.

Wkrótce po światowym uzdrawianiu, Rex w końcu zrozumiał prawdziwe zamiary Cezara i reszty naukowców z odnowionego nano-programu. Salazarowie ostatecznie pogodzili się, a nastolatek stwierdził, że zawsze będą braćmi, niezależnie w jakich kłopotach się znajdą.

Obiekty westchnień

Kirke

“	Rex – Dobrana z nas para. Kirke – Tak, dobrana.	”
–Rex i Kirke przed niedoszłym pocałunkiem, „Hen, za morzem”

Rex i Kirke trzymają się za ręce.

Rex po raz pierwszy spotkał Kirke na plaży w Cabo Lunie, gdzie wpadł na nią, starając się odbić piłkę. Mimo że w pierwszej chwili dziewczyna była na niego zła, Salazar przekonał ją, aby spędziła z nim czas. Para cieszyła się swoim towarzystwem i wyraźnie zaczęli do siebie coś czuć. Później Rex odkrył, że Kirke również jest E.V.O., co ku jej zdziwieniu nie zraziło go do niej.

Dowiedziawszy się, że Kirke pracowała dla Sfory, Rex był rozczarowany i nieufny wobec dziewczyny, choć wydawał się nie być w stanie zapobiec chęci zobaczenia jej, ze względu na jego uczucia do niej.

Pomimo faktu, że byli wrogami, Rex nadal pomaga Kirke, gdy ta ma kłopoty. Często próbował przekonywać ją, żeby opuściła Sforę i dołączyła do Providence, które w przeciwieństwie do elity Van Kleissa zadbałoby o jej bezpieczeństwo, ale ona wciąż odrzucała jego oferty, mówiąc, że "to nie jest życie dla niej". Salazar był świadomy faktu, że Kleiss wykorzystywał dziewczynę, by manipulować nim, ale chłopak pomimo tego wciąż darzył ją uczuciem.

Kirke okazywała mu więcej łaski podczas walki, niż inni członkowie Sfory, co daje do zrozumienia, że na prawdę nigdy nie chciała go ranić. Wiele razy wyraziła poczucie winy, sugerując, że nie zawsze zgadza się z planami Van Kleissa, które na celu miały wykorzystanie Rexa. Kiedy chłopak znajdował się w śmiertelnym niebezpieczeństwie ze strony Beztwarzowca, Kirke była przerażona i błagała Kleissa, aby zatrzymał walkę, jednak ten ostrzegł ją, by nie pomagała Salazarowi.

Później Kirke opuściła Sforę, gdy dostrzegła, że jej byłemu mistrzowi przestało zależeć na życiu Salazara, który miał rację co do niego. Rex zapewnił ją, że jest teraz wolna i może podejmować własne decyzje, wykazując, że dba o nią i jej samopoczucie. Krótką chwilę trzymali się za ręce, ale przerwał im zbliżający się Bobo. Rex subtelnie zasugerował jej, żeby udała się do Hongkongu, gdzie mieszkał jego stary gang.

Kiedy Rex odwiedził Hongkong, udał się do kryjówki jego starej ekipy, gdzie spotkał Kirke oraz resztę przyjaciół. Z powodu zbiegu okoliczności Rex myślał, że dziewczyna była w związku z Kalmarem, czym lekko się przejął. Podczas zamieszania z Wyrwą, chłopak był zrozpaczony, kiedy członkini Sfory porwała nieprzytomną Kirke, ponieważ wiedział, że Kleiss srogo ukarze jego ukochaną za opuszczenie jego elity. Za wszelką cenę próbował ją uratować, co ostatecznie mu się udało. Kiedy był w stanie pogodzić się z tym, że Kirke i Kalmar po prostu są parą, uświadomili mu, że są tylko dobrymi przyjaciółmi.

Pocałunek Rexa i Kirke.

Później para współpracowała ze sobą podczas misji odzyskania Meta nanitu w zamku Van Kleissa. Świętując rzekome zwycięstwo misji, dziewczyna chciała powiedzieć Rexowi co naprawdę do niego czuje, jednak rozmowę przerwało Providence, które zaczęło przejmować zamek. W końcu, Kirke poświęciła się dla Rexa i namiętnie go pocałowała. Wyznała, że nigdy nie chciała się nim jedynie posłużyć, bo naprawdę darzyła go silnym uczuciem. Chłopak zrozumiał, że dziewczyna poświęciła się dla niego, bo jest dla niej ważny i go kocha. Po całej tej sytuacji, chłopak był zmartwiony, a zarazem zmotywowany do walki. Jednym z jego priorytetów było uwolnienie Kirke.

Po światowym leczeniu, Rex powrócił do Providence, gdzie w pełni wyleczona Kirke, podbiegła do niego i przywitała go serdecznym uściskiem, ciesząc się że znowu są razem. Obejmując ukochaną dziewczynę, chłopak z niepokojem zapytał, czy wszystko w porządku, na co odpowiedziała, że znowu jest normalna.

Przyjaciele

Agent 6

“	Szósty, powiem ci to pierwszy raz i pewnie nigdy tego nie powtórzę, ale to wielki zaszczyt... być twoim partnerem.	”
–Rex, „Siostra Holiday”

Szósty ratuje młodego Rexa.

Kiedy Szósty znalazł i uratował młodego Rexa, natychmiast został opiekunem i przewodnikiem chłopaka, a przynajmniej był tak postrzegany przez innych pracowników agencji. Nastolatek okazywał wobec mężczyzny sympatię, a zarazem lekko irytował go swoim charakterem. Postrzegał Szóstego jako niańkę, ze względu na jego rzetelnie wypełniane zadania, czyli czuwanie nad chłopakiem i łagodzenie jego wybryków oraz żartów. Często drażni go ścisła osobowość agenta, jednak w rzeczywistości dba o to, co mężczyzna o nim myśli i chce żyć wedle jego oczekiwań, co z kolei często powoduje spadek mocy u nastolatka.

Po utracie wspomnień przez Szóstego spowodowanej przez awarię maszyny Cezara, Rex wciąż bezwarunkowo ufał agentowi, mimo że ten próbował go celowo zabić. Wiara w mężczyznę i zaufanie jakim darzył go nastolatek, spowodowało, że Agent 6 postanowił odrzucić swoją osobowość płatnego zabójcy i postanowił ponownie zostać osobą, w którą tak silnie wierzy Rex. Wspólnie zaczęli odbudowywać swoją relację, która z powrotem przekształciła się w silną przyjaźń, która widoczna była zarówno w trakcie życia codziennego, jak i podczas zleconych misji.

Z biegiem czasu więź łącząca bohaterów pogłębiła się i wykształcili między sobą stosunek ojciec/syn. Rex stwierdził nawet, że postrzega Szóstego jako postać ojca. W pewnym momencie, gdy Agent 6 zapadł w śpiączkę z powodu walki z Alfą, Salazar był zrozpaczony i przygnębiony. Chłopak bał się, że jego mentor i przyjaciel może zginąć, co dobitnie ilustruje jak bardzo chłopak martwi się i dba o swoich bliskich. Kiedy dowiedział się, że mężczyzna wyzdrowiał i wybudził się, był zachwycony i pod wpływem szczęścia uściskał go.

Rebecca Holiday

“	Gdzie właściwie wcięło Holy? Zwykle nie może się doczekać, żeby mnie przebadać.	”
–Rex, „Siostra Holiday”

Rex próbuje zaimponować Holiday.

Rex lubił flirtować z dr Holiday, mimo że kobieta była od niego znacznie starsza. Nawet, gdy poznał Kirke i się w niej zakochał, kontynuował zaloty w sposób często żartobliwy i lekko drażliwy. Noah stwierdził, że Salazar miał całkowite urojenia, sądząc, że pani doktor czuje coś do niego. Ostatecznie kiedy w pełni poznał młodszą siostrę Holy, Beverly Holiday - bardziej atrakcyjną i młodszą wersję doktorki, uznał, że to najwyższy czas skończyć podrywy.

Poza tym, że nastolatek wcześniej zauroczony był w Holiday, bardzo szanuje panią doktor. Często gloryfikuje jej inteligencję i kompetencje, a także wychwala jej wygląd. Kobieta wiele dla niego znaczy, ze względu na to, że zawsze pomaga mu w jego problemach, od tych najmniejszych po te największe i najgorsze. On również stara się nieść jej pomoc, chociażby poprzez zbieranie próbek E.V.O. Rebecca jest jedną z nielicznych osób, której Rex może się zwierzyć i wyżalić o gryzących go sprawach. Z drugiej strony kobieta również interesuje się jego kłopotami, co wykazała, gdy zainteresowała się tematem Kirke i trudną relacją między nastolatkami. Dodatkowo pocieszała chłopaka, gdy ten dowiedział się, że Noah był szpiegiem, co udowadnia, że zależy jej na Rexie i jego szczęściu.

Bobo Haha

Rex i Bobo na wspólnej przejażdżce po Zoo pupilków.

Bobo jest pomocnikiem i najlepszym przyjacielem Rexa. Znają się i są przyjaciółmi od dnia, w którym młody Salazar po raz pierwszy odwiedził Providence. Bobo jest kąśliwy, zadziorny i nierzetelny, jednak mimo tych cech jest gotowy zrobić wszystko, żeby ochronić Rexa, chyba, że zostanie przekupiony lub otrzyma pogróżki. Często nakłania nastolatka do lekkomyślnych akcji i do robienia żartów, w których zawsze mu towarzyszy. Między nimi trwa nieustanna rywalizacja - często urządzają konkursy na powstrzymanie największej ilości przeciwników lub po prostu konkurują w robieniu psikusów. Otwarcie przyznał, że ma negatywny wpływ na Rexa. Para przyjaciół doskonale współpracuje podczas misji, jednak, mimo że ich osobowości nie zawsze stanowią dobre połączenie, wykonywane zadanie zazwyczaj kończy się sukcesem.

Noah Nixon

Noah jest najlepszym przyjacielem Rexa, oczywiście zaraz obok Bobo. Pierwotnie został najęty przez Białego Rycerza, by obserwował Salazara i miał na oku jego wybryki, lecz po pewnym czasie zaprzyjaźnił się z chłopakiem. Kiedy wyjawiono, że Nixon początkowo kolegował się z Rexem z rozkazu Białego, Salazar w przypływie złości uderzył go i zadeklarował koniec ich przyjaźni. Jednakże, gdy uratował Noah przed pajęczym E.V.O., zaufał mu i uwierzył, że chłopak na prawdę chciał być jego przyjacielem. Rex może polegać na Noah - często zwierza mu się ze swoich problemów, takich jak niepewność w sprawie zabijania E.V.O., czy kłopoty miłosne z Kirke. Mimo to, Salazar częściowo chowa urazę do chłopaka za jego kłamstwo, co okazuje poprzez lekkie komentarze w jego stronę.

Rex gra w koszykówkę z Noah.

Przyjacielska relacja między nastolatkami opiera się w dużej mierze na bezustannej konkurencji i rywalizacji. Obaj są równi wobec siebie, dlatego walka między nimi jest również wyrównana. Rex ma tendencję do powstrzymywania się od korzystania ze swoich maszyn podczas zmagań, prawdopodobnie z powodu uczciwości i sprawiedliwości. Zwycięzca często pozostaje niewyłoniony - raz Rex plasuje się na podium, drugim razem Noah przechwala się przed Salazarem swoim zwycięstwem. Jednakże w robieniu żartów i psikusów to Nixon jest ewidentnie lepszym dowcipnisiem, który upokarza Salazara na szeroką skalę. Pewnego razu Rex wyjawił Bobo swoje frustracje względem swojego przyjaciela, mówiąc mu, że Noah jest mądrzejszy niż mogłoby się wydawać i lepiej od niego gra w koszykówkę. Choć wniosek nastolatka o koszykówce jest bez wątpienia prawdziwy, warto spostrzec, że Nixon często lekceważy inteligencję Rexa.

Tendencje Rexa do bycia bardziej wyluzowanym niż Noah, często przysparzają Nixonowi kłopotów i doprowadzają go do irytacji. Kiedy chłopak ze wszystkich sił starał uczyć się do egzaminu, Salazar leżał na sofie i oglądał telenowele, co denerwowało Noah. Ponadto, nastolatek był szczególnie zestresowany perspektywą utarty swojej pracy gońca, kiedy Rex rozkojarzony tą samą telenowelą, zaczął zaniedbywać jego obowiązki.

Biały Rycerz

Początkowo Biały Rycerz postrzegał Rexa jedynie jako broń do zwalczania E.V.O. Lider Providence był obojętny na jego normalne, młodzieńcze życie i wymagał od niego subordynacji oraz wykonywania każdego rozkazu. Surowe zasady mężczyzny zawsze kusiły nastolatka do nieposłuszeństwa i buntu przeciwko regułom Rycerza. Z drugiej strony, charakter Rexa często doprowadzał Białego do irytacji, a mimo to, z biegiem czasu nawiązała się między nimi specyficzna więź i zostali lojalnymi partnerami.

Salazar również złagodził swoją postawę wobec Białego. Po przejęciu Providence przez Czarnego Rycerza, Rex dowiedział się o próbie wrogiego przejęcia Białego i stwierdził, że brakuje mu go. Później ucieszył się na widok mężczyzny, który podczas późniejszej walki z Konsorcjum wykazał, że dba o bezpieczeństwo Rexa i odrzucił intencje zabicia go, którą kierował się w przeszłości. W oczach nastolatka, Biały przeszedł metamorfozę, która zmieniła go w mentora i lidera grupy, który różnił się diametralnie od człowieka, którego Rex poznał kilka lat temu.

Gang z Hongkongu

Stara fotografia Rexa i jego przyjaciół.

Po wybuchu nanitów, Rex przybył do Hongkongu, gdzie spotkał grupę wyrzutków, którzy szybko zostali jego przyjaciółmi. Po pewnym czasie Zwój, Świerszcz i Kalmar wytworzyli z Salazarem rodzinną więź. Jednakże wszystkie te chwile zostały przez nastolatka zapomniane, ze względu na jego zaniki pamięci. Na nowo zapoznał się z dawnymi kompanami, gdy przybył do miasta sprawdzić aktywność E.V.O. gangu przestępców, którym okazał się być stary gang Rexa. Graniak wyjawił mu, że niegdyś sprzedał swoich przyjaciół w zamian za wolność, co spowodowało, że gang stracił do niego zaufanie. Szacunek do Salazara został odbudowany, gdy chłopak wykazał, że jego przyjaciele są ważniejsi niż cyber-dziennik, zawierający wspomnienia nastolatka.

Zwój

Początkowo Rex nie pamiętał Zwoja, podobnie jak reszty gangu, jednak gdy odzyskał wspomnienia o przyjaciołach, odbudował dawną relację ze Zwojem. Budowanie przyjacielskiej więzi było łatwiejsze, ponieważ oboje posiadają podobne charaktery - są spokojni i zrównoważeni, ale podczas walki są skorzy do gwałtownych działań. Zwój często tłumaczy Rexowi rzeczy, których nastolatek nie pamięta i przywołuje wspomnienia, o których mógł zapomnieć. Salazar dba o jego bezpieczeństwo, co wykazał, gdy okłamał Białego Rycerza o ucieczce gangu, tylko po to, by Providence więcej nie ścigało jego kompanów.

Kalmar

Ze względu na amnezję, Rex nie pamiętał swojego przyjaciela Kalmara i ich wspólnego gangu, który stworzyli w Hongkongu. Kiedy nastolatek ponownie poznał swoich dawnych kompanów, natychmiast postanowił odnowić z nimi więzi. Mimo że Kalmar dowiedział się o zdradzie Rexa, który w przeszłości sprzedał gang Graniakowi, dał mu drugą szansę i zaufał przyjacielowi. Kalmar poinformował chłopaka o imprezie na pustyni Sonora, co wskazuje na to, że Rex utrzymuje z nim dobry kontakt. Salazar za wszelką cenę próbuje chronić Kalmara i resztę zespołu, co widoczne jest na przykład, gdy wraz z Bobo przylatuje do okupowanego Hongkongu, żeby uratować przyjaciół przed Providence.

Świerszcz

“	Rex – Czemu się na mnie gapi? O, serio? Zwój – Zabujała się. Olewałeś ją, albo tylko udawałeś.	”
–Rex i Zwój, „Ferajna”

Świerszcz całuje Rexa na pożegnanie.

Początkowo relacje między Rexem, a Świerszczem były skomplikowane, jako że dziewczyna była zauroczona w Salazarze. Zwój stwierdził, że Salazar ją "olewał", albo przynajmniej udawał, dając do zrozumienia, że chciał być tylko jej przyjacielem. Później, Salazar zapomniał o swoich przyjaciołach, ale gdy ponownie ich spotkał i odzyskał wspomnienia z przeszłości, postanowił odnowić więzi ze Świerszczem i resztą gangu. Raz jeszcze stali się najlepszymi przyjaciółmi, którzy utrzymują ze sobą kontakt i dbają o siebie. Kiedy Świerszcz przyznała, że niegdyś "zabujała" się w Rexie, chłopak wpadł w zakłopotanie, ale zauważył, że dziewczyna nic już do niego nie czuje, co znacznie ułatwiło im dalszy rozwój ich przyjaźni.

Federico

Federico jest najlepszym przyjacielem Rexa z okresu dzieciństwa. Salazar spędzał w wiosce Abueli każde lato, grając z Federico w piłkę nożną, w którą byli bardzo dobrzy. Obaj wymyślili swoje tajne powitanie, a w wiosce znani są do chwili obecnej jako "Cabezas de Trapos", ze względu na to, że jako dzieci udawali zapaśników, zakładając bieliznę na głowę.

Kiedy chłopak odwiedził wioskę razem z Cezarem, nie pamiętał Federico, ani tego, że spędzał w miasteczku każde wakacje. Jednak mimo to, chciał odnowić relację z dawnym przyjacielem i udowodnił, że zależy mu na nim, ponieważ próbował za wszelką cenę wyleczyć Federico z infekcji E.V.O.

Annie

“	Noah – Ona jest fajna. Rex – Tak i to bardzo, ale ledwo przeżyłem pierwszą randkę, na drugiej na pewno zginę... Ale ona jest fajna.	”
–Rex i Noah, „Operacja: Skrzydłowy”

Annie jest przyjaciółką Claire, która spotkała Rexa, gdy Noah zaprosił dziewczyny na szkolny bal, a nastolatek służył mu za skrzydłowego. Rex opisał dziewczyna jako "fajną", ale jednocześnie dziwił się, że nie znalazła chłopaka na imprezę. Później okazało się, że Annie jest tak niezdarna i pechowa, a wokół niej krąży "paranormalna siła", która wzmacnia jej nieszczęście, iż tylko Rex mógłby przeżyć randkę z nią. Po skończonym balu, Salazar stanowczo stwierdził, że już nie umówi się z dziewczyną na żadną randkę, ale wciąż sądził, że jest "naprawdę fajna".

Później, Rex wybrał się na kolejną podwójną randkę z Annie oraz Noah i Claire, tym razem do rzekomo "nawiedzonego" hotelu. Salazar z pomocą Cezara zamontował wiele strasznych atrakcji i gadżetów, służących do wystraszenia dziewczyn, które miałyby rzucić się w ramiona chłopaków. Niestety okazało się, że w budynku grasowało prawdziwe E.V.O., a gdy prawda o fałszywym nawiedzonym hotelu wyszła na jaw, Annie poczuła się lekko urażona i gniewała się na Rexa. Kiedy współpracowali, nastolatek wciąż bardzo ostrożnie zachowywał się wobec niej, ze względu na jej pechową osobowość.

Podczas trzeciego spotkania z dziewczyną, Rex czuł się niezręcznie, wiedząc, że wszędzie gdzie pojawi się Annie, ktoś może ucierpieć lub coś może zostać zniszczone. Obawiał się, że pech dziewczyny zniszczy stare ranczo Salazarów, w którym znajdowały się pamiątki i cenne informacje o jego rodzinie.

Beverly Holiday

“	Gdy poznałem Bevy, nagle do mnie dotarło, że piękna pani doktor może być dla mnie kapkę za stara.	”
–Rex, „Siostra Holiday”

Rex natychmiast zaprzyjaźnia się z Beverly.

Kiedy Rex po raz pierwszy spotkał Beverly, ta była ogromnym, żarłocznym i paskudnym E.V.O., które chciało zabić nastolatka na każdym kroku. Po otrzymaniu informacji, że mutant jest siostrą dr Holiday, Salazar zaproponował wyleczenie jej, jednak okazało się, że była nieuleczalna. Z tego powodu, chłopakowi zrobiło się przykro zarówno Holy, jak i jej siostry.

W końcu, Beverly została wyleczona przez maszynę dr. Mojżesza i przewieziona z powrotem do Providence. Rex zabrał nastolatkę na przejażdżkę po Zoo pupilków, która wyraźnie spodobała się dziewczynie. Szybko zaprzyjaźnili się. Chłopak wyraził chęć zabrania jej do centrum handlowego, a gdy otrzymał zgodę od starszej siostry Bevy, udali się na zakupy, trzymając się pod rękę. Rex powiedział Szóstemu, że teraz, gdy poznał Beverly, przestał interesować się Rebeccą, która według niego jest nieco za stara dla nastolatka. Wykazał niewielkie zainteresowanie młodszą siostrą pani doktor, chociaż pozostał z nią w sferze przyjaźni.

Rex i Beverly szybko rozwinęli swoją przyjaźń i spędzali ze sobą wolny czas, na przykład na koncercie Trendbendersów. Kiedy nastolatka znalazła się w niebezpieczeństwie ze strony namolnego fana Sebastiana, Salazar bronił jej, co wskazuje na to, że dba o jej bezpieczeństwo, o co zapewne prosiła go również Holy.

Kenwyn Jones

“	Gdy ją poznałem, o mało mnie nie zabiła.	”
–Rex o Kenwyn, „Stracony weekend”

Kenwyn i Rex zdają raport Białemu Rycerzowi.

Pierwotnie, Kenwyn miała pretensje do Rexa za to, że przez niego spadła w rankingu, w którym zajmowała pierwsze miejsce. Jednakże, kiedy Salazar ocalił jej życie, Jones zaczęła szanować chłopaka i szybko zaprzyjaźniła się z nim.

Po wydarzeniach w bazie treningowej Providence, Kenwyn starała się zdobyć szacunek Rexa, jako pełnoprawny agent organizacji. Wierzyła, że chłopak stracił do niej respekt, kiedy dowiedział się, że sabotowała jego test w Klatce, przez który wiele osób mogło zginąć. Rex nie był nastawiony entuzjastycznie, gdy Biały Rycerz przydzielił do jego misji byłą kadetkę. Uważał, że praca z nią będzie trudna i niezręczna, jednak okazało się, że stworzyli przyjacielską więź, dzięki której stali się dobrymi partnerami podczas operacji.

Gabriel Rylander

“	Niech pan nie zgrywa szalonego naukowca i udzieli mi odpowiedzi!	”
–Rex do Gabriela, „Mroczne przejście”

Rylander spotyka zszokowanego Rexa.

Jako że dr Rylander pracował razem z Cezarem, Rafaelem i Violetą Salazar nad projektem nanitów, zapewne był dobrym przyjacielem rodziny Rexa. Wyjawił, że to on zyskał zaszczyt nadania imienia młodszemu synowi Salazarów.

Kiedy nastolatek spotkał Gabriela, naukowiec opowiedział mu, że był jednym z niewielu badaczy, którzy zdecydowali się na zaaplikowanie aktywnych nanitów w ciało rannego Rexa, co w rzeczywistości uratowało mu życie. Przed spotkaniem z doktorem, Rex wiedział z akt Providence, że Rylander zniknął ze swoją żoną i synem zaraz po wybuchu nanitów, dlatego sądził, że mógł być jego synem. Spekulacje zostały rozwiane, gdy Gabriel zaprzeczył temu, że jest jego ojcem. Mimo to, Rex zyskał od biologa kilka cennych informacji z przeszłości, dlatego naukowiec zyskał jego szacunek.

Po śmierci Gabriela, Rex stracił sojusznika, który mógł stanowić główne źródło wiedzy o jego życiu. Kiedy dowiedział się, że Cezar odtworzył Rylandera w formie świadomego ducha, był niezwykle optymistycznie nastawiony do osoby doktora. Wydawałoby się, że z całej grupy naukowców zebranych przez Konsorcjum, młody Salazar najbardziej ufał Gabrielowi.

Wyrwa

“	Wyrwo, słuchaj. Nie będę udawał, że cię rozumiem, kotku. Lecz pomogę ci, jeśli mi pozwolisz.	”
–Rex do Wyrwy, „Lwy i owieczki”

Wyrwa tuli się do Rexa.

Początkowo Wyrwa i Rex byli wrogami. Będąc członkiem Sfory, dziewczyna wiele razy stawała w szranki z Salazarem. Chłopak uważał, że Wyrwa jest dziwna i ponura, a przebywanie w jej obecności jest niepokojące. W pewnym momencie, chłopak został porwany przez Wyrwę, która umieściła go w swoim wymiarze kieszonkowym. Ostatecznie Rex uciekł, a Wyrwa stwierdziła, że gdyby pozostał w jej wymiarze byłoby "idealnie". Nastolatek zauważył pustkę odczuwalną w wymiarze, która towarzyszyła także Wyrwie, co skłoniło go do współczucia dziewczynie.

Później, Rex zgłosił się do rekrutacji Wyrwy do Providence, tłumacząc się tym, że w niewielkim stopniu rozumie dziewczynę i ona może wciąż "czuć do niego miętę". Po zabraniu jej z Abysji, gdzie Van Kleiss przeprowadzał na niej bolesne eksperymenty, dziewczyna zaczęła przenosić go w różne miejsca, by sprawdzić, czy może ją zrozumieć. Z biegiem czasu, Rex wykształcił z Wyrwą przyjacielską więź - zaufał jej, a ona jemu. Dodatkowo zaczął rozumieć dziewczynę i próbował jej pomóc, gdy widział, że jej stan psychiczny jest w skomplikowanym stanie.

Tworzenie relacji zostało przerwane przez Providence i Kleissa, przez których Wyrwa szybko straciła szacunek do Salazara i nazywała go "kłamcą". Chłopak próbował udowodnić, że wszystko co robił, robił szczerze i z serca, dlatego włączył jej wzmacniacz, dzięki któremu mogła użyć swoich zwiększonych mocy. Chwilę później, gdy zostali uwięzieni w kopule czasu, Wyrwa podziękowała nastolatkowi za bycie jej przyjacielem i przytuliła go, myśląc, że razem zginą.

Gdy wzmacniacz przekształcił ją w pustkę z tachionów, która przemieszczała się między epokami w czasie razem z Kleissem, Rex był w stanie wyczuć jej obecność i uratować ją, używając urządzenia Cezara. Wykazał, że martwił się o nią i pocieszał ją, gdy była lekko zdezorientowana. Stwierdziła, że powinna mu podziękować, na co chłopak odrzekł, że był to jego przyjacielski obowiązek, a następnie nieśmiało zapytał czy nadal są przyjaciółmi. Zanim zniknęła w portalu, Wyrwa uśmiechnęła się do Rexa, uchylając jego wątpliwości.

Abuela

Abuela jest przybraną babcią Rexa i Cezara. Mimo że młody Salazar nie pamiętał kobiety, ta bardzo ciepło przywitała go w swojej wiosce. Pamięta go, gdy był młodym chłopcem i spędzał w jej wiosce każde lato. Żartobliwie nazywała go "Cabezas de Trapos", co niegdyś stanowiło pseudonim z dzieciństwa chłopaka, gdy przyjaźnił się z Federico. Powiedziała Rexowi, że śledziła jego postępy w Providence, jednak nigdy nie kontaktowała się z nim, ponieważ chciała chronić swoją rodzinę z wioski.

Ben Tennyson

“	Rex – Ładna asysta. Ben – No i tak będziemy działać.	”
–Rex i Ben, „Przymierze bohaterów: część 2”

Rex i Ben grają razem w koszykówkę.

Kiedy bohaterowie spotkali się po raz pierwszy, wywiązała się między nimi zjadliwa walka, która wytworzyła między nimi poczucie rywalizacji. Początkowo Rex myślał, że to przez Bena Szósty zapadł w śpiączkę, dlatego był wobec niego chłodno nastawiony. Jednak po pewnym czasie Biały Rycerz wyjawił, że wina należy do Alfy. Później Tennyson, mając na celu złagodzenie napiętych stosunków, zwierzył się Salazarowi, mówiąc mu o jego odczuciach i emocjach towarzyszących w nowym świecie, do którego przypadkowo trafił. Rex zaoferował mu pomoc w powrocie do swojego świata, w zamian za pomoc w pokonaniu Alfy. Ostatecznie obaj stali się dobrymi przyjaciółmi i partnerami. Zaczęli tworzyć przyjacielską więź - wspólnie żartowali, a nawet współpracowali podczas walki, synchronizując swoje ciosy. Kiedy Ben wszedł do otwartego przez Cezara portalu do swojego wszechświata, Rex pomachał mu na pożegnanie, mając nadzieję, że kiedyś znowu go zobaczy.

Calan

Rex darzy kapitana Calana należytym szacunkiem, a z biegiem czasu rozwinął z nim przyjacielską więź, mimo lojalności wobec Białego Rycerza, który początkowo był źle nastawiony do nastolatka. Oboje często współpracują podczas misji. Kapitan ufa chłopakowi na tyle, że raz pozwolił mu pilotować Bastion.

Valentina

“	Łatwiej załatwić E.V.O., niż poskromić taką dziką pannę, nie?	”
–Oso o Valentinie, „Placówka”

Valentina i Rex chwytają Chupacabrę.

Liderka grupy Green Fist, Valentina, początkowo postrzegała Rexa jako zdrajcę swojego gatunku - konkretniej gatunku E.V.O. Na początku, kiedy po raz pierwszy spotkali się w barze, Salazar wywarł na niej złe wrażenie poprzez przypadkowe oplucie jej twarzy horchata anejo. Od tamtego czasu nie była zbyt optymistycznie nastawiona do nastolatka.

Jednakże, gdy połączyli siły, aby odnaleźć Chupacabrę, doszli do porozumienia i zaczęli się ze sobą dogadywać. Rex był gotowy zaufać jej na tyle, że puścił ją wolno, zamiast przyprowadzić z powrotem do placówki Providence. Przed ucieczką w głąb dżungli, Valentina żartobliwie wspomniała, że ten gest nie wystarczył, aby przebaczyła mu za oplucie jej horchatą. Gdy Rex patrzył jak dziewczyna ucieka, Bobo dokuczliwie powiedział, że na jego miejscu "dałby jej całusa". Później Salazar nie wyjawił prawdy Oso i skłamał, mówiąc, że podczas walki z Chupacabrą, Valentina wykorzystała sytuację i zbiegła z miejsca walki.

Wrogowie

Van Kleiss

“	Przedstawiam Van Kleissa, a faktycznie pospolitego mordercę oraz E.V.O.-psychola!	”
–Rex, „Przywódca Sfory”

Rex i Van Kleiss.

Rex postrzega Van Kleissa jako swojego największego wroga, dlatego atakuje go przy każdej nadarzającej się okazji. Oboje próbowali zabić siebie nawzajem wiele razy, jednak nigdy im się nie udało. Zarówno Salazar, jak i Kleiss stwierdzili, że są w pewnym stopniu ważni dla siebie, choć z różnych powodów. Władca Abysji twierdzi, że posiada informacje o przeszłości Rexa, natomiast nastolatek jest w posiadaniu kompletnej, aktywnej partii nanitów, których potrzebuje Van Kleiss.

Kleiss stwierdził, że Rex uważa go za "przyczynę wszelkiego zła", udowadniając jak bardzo nienawidzi mężczyzny i nim gardzi. To wyjaśnia dlaczego władca Abysji miałby mieć urządzenie, które może przywrócić do życia zmarłego z aktywnymi nanitami. Salazar musiał przymusowo wskrzesić Van Kleissa, aby powstrzymać wysoce niestabilne nanity przed ekspansją, prowadzącą do zagłady świata. Rex ma świadomość, że zabicie swojego nemezis może mieć niszczycielskie skutki.

Gdy Van Kleissowi udało się wyssać nanity młodego Salazara, stracił zainteresowanie nastolatkiem. Nie interesował się dalszym losem bezsilnego Rexa, którego rozkazał Biowilkowi wyrzucić z pędzącego Bastionu. Jednakże ponownie zaintrygowała go postać Rexa, kiedy chłopak odzyskał swoje zdolności dzięki nanitowi Omega. Wyjawiono, że Kleiss potrzebuje Rexa żywego, ale chodzi mu jedynie o jego ciało i nanity, a nie umysł.

Kiedy oboje zostali uwięzieni w jaskiniach z powodu burzy piaskowej, zostali zmuszeni do zawiązania kruchego sojuszu, od którego zależało ich przetrwanie. Podczas przemierzania groty, Kleiss wyjawił Rexowi kilka informacji o przeszłości chłopaka, takie jak fakt, że to Cezar spowodował wybuch nanitów. Próbował zaszczepić w świadomości nastolatka kłamstwo i brak zaufania wobec swojego brata, jednak Rex nie ufał mężczyźnie i był odporny na jego próby manipulacji. Później podczas walki z ZAG-RS, Kleiss stwierdził, że mimo, iż Salazar mu nie wierzy, to niektóre fakty, które mu przekazał były prawdziwe. Powiedział mu o zdolności nanitu Omega do produkcji własnych nanitów, co przyczyniło się do zwycięstwa nad komputerzycą, jednakże mógł wyjawić chłopakowi tę prawdę jedynie po to, by ocalić swoje życie.

Podczas szturmu na Abysję, Rex odnalazł w tajnej komnacie zamku Van Kleissa - która w rzeczywistości była laboratorium Rafaela Salazara - pojemnik zabezpieczający, w którym przetrzymywany był Meta nanit. Po zdobyciu nanitu, Salazar zaczął wierzyć, że Kleiss potrzebował go tylko po to, by otworzyć zbiornik z mikrorobotem, a było to możliwe tylko dla Rexa.

Czarny Rycerz

“	Czarny Rycerz – Już widziałeś, co możemy zdziałać. Potrzebujemy cię, Rex. Nie da się kontrolować każdego E.V.O.-stwora. Rex – Właśnie, na przykład mnie.	”
–Czarny Rycerz i Rex, „Powrót w czerni”

Młody Rex natyka się na Czarnego Rycerza.

Rex po raz pierwszy spotkał Czarnego Rycerza, kiedy był młody, a jego rodzice i brat uczestniczyli z kobietą w projekcie nanitów. Jednakże ze względu na swoją amnezję, chłopak nie pamiętał żadnych wydarzeń z nanoprogramu. Kiedy Salazar ponownie spotkał Czarną jako nowego przywódcę Providence, miał wątpliwości, czy na pewno jest dobra. Widząc jego wahanie, Czarna starała się udowodnić, że jej intencje są jak najbardziej pozytywne, jednak Rex za każdym razem znajdywał powody, dla których mógłby wierzyć, iż kobieta jest złowrogo do niego nastawiona.

Aby zyskać jego zaufanie zaoferowała mu, by prowadził własne misje przechwytywania E.V.O., co z początku zadowoliło Rexa, ale, gdy dowiedział się, że Providence wykorzystuje obroże kontrolujące mutanty, był zakłopotany. Kiedy wyraził swoją opinię na ten temat, Czarna zaczęła ingerować w jego więź z bratem i kazała Cezarowi użyć maszyny kontrolującej umysł na młodym Salazarze. Nastolatek zdołał uciec, mimo że Czarna z całych sił próbowała zatrzymać go w agencji. Zauważył, że organizacja prowadzona przez nowego lidera nie jest już pokojową agencją, a jej zupełnym przeciwieństwem.

Czarna wielokrotnie oferowała chłopakowi powrót w szeregi Providence, ale Rex zawsze odmawiał. Dla przywódczyni agencji Rex był cennym nabytkiem, tylko ze względu na jego niezwykłe zdolności. Wkrótce, Rex wraz z grupą uderzeniową zaczął ingerować w misje Czarnej, co często ratowało życie wielu niewinnym ludziom i E.V.O. Mimo wrogiej relacji z Czarną, Rex śmiało drwił z niej i żartował, a gdyby sytuacja tego wymagała, byłby w stanie zawiązać z nią bardzo nietrwały sojusz. Przez cały czas, kobieta próbowała subtelnie przekonywać go do dołączenia do niej lub do nie wtrącania się w jej sprawy, jednak, gdy Rex odbił z rąk Providence Fitzy'ego Feakinsa, Czarna podjęła znacznie agresywniejsze i stanowcze środki przeciwko nastolatkowi.

Odkąd Czarny Rycerz dołączyła do Konsorcjum, Rex stracił priorytet i przestał być już częścią planów kobiety. Aczkolwiek, gdy dowiedziała, że nastolatek posiada wewnątrz swojego ciała Meta nanit, zależało jej tylko na wyciągnięciu nanorobota, nawet, gdyby wiązałoby się to ze śmiercią chłopaka.

Graniak

Graniak mierzy się z Rexem.

W przeszłości Rex był czołowym porucznikiem Graniaka, który dopiero zaczynał budować swoje przestępcze imperium. Salazar rzetelnie wykonywał polecenia szefa i liczył się z jego zdaniem. Jednakże, mimo to chłopak chętnie sprzedał mu swój gang, w zamian za wolność, równoznaczną z zakończeniem współpracy z gangsterem. Kiedy chłopak po kilku latach wrócił do Hongkongu i razem ze swoimi starymi przyjaciółmi spotkał Graniaka, nie pamiętał go ze względu na amnezję. Chociaż nastolatek nie kojarzył gangstera, ten rozpoznał w nim swojego dawnego partnera i wyjawił bohaterowi prawdę z jego przeszłości, aby skłócić cały gang.

Chociaż został porzucony i odtrącony przez starych przyjaciół, Rex nie poddał się i postanowił wymierzyć sprawiedliwość Graniakowi, a przy tym wyzwolić gang z pod jego wpływów. Chłopakowi udało się pokonać gangstera, który próbował przekupić go cyber-dziennikiem zawierającym wspomnienia nastolatka. Później podczas kolejnych starć, Rex przestał obawiać się Graniaka, ale nie ignorował go, wiedząc do czego jest zdolny i jakie stanowi zagrożenie.

Kiedy Salazar oddał gangstera Van Kleissowi, ten zaczął znacznie bardziej nienawidzić Rexa i próbował zabić go, gdy tylko miał okazję. Najwięcej przyjemności i satysfakcji sprawiało mu zadawanie bólu nastolatkowi poprzez jego przyjaciół, których kontrolował obrożami Providence. Ostatecznie Rex został zmuszony do wwiercenia się w gangstera swoją Łupniołapą, przez co rozbił go na kawałki, tym samym uśmiercił go i zakończył jego nikczemne rządy w Hongkongu.

Łowca Cain

“	Łowca Cain – Musimy sami wykurzyć tego „Rexa” i takich czubków jak on. Bo ludzie potrafią wyciągnąć wnioski. Rex – Arrgh! A oto mój wniosek: jesteś załganym świrem!	”
–Rex o wypowiedzi łowcy Caina w telewizji, „Łowca”

Wymiana spojrzeń z łowcą Cainem.

Od początku stosunki między Rexem i samozwańczym stróżem prawa łowcą Cainem były napięte i nie układały się najlepiej. Oboje nie dogadywali się ze sobą, ze względu na różne poglądy na temat egzystencji E.V.O. Sam Salazar stwierdził, że Cain jest jednym z jego największych wrogów. Fałszywe oskarżenia i teorie o mutantach spowodowały, iż nastolatek z niechęcią rozmawiał z łowcą i pogardliwie na niego patrzył. Podobnie zachowywał się Cain, a wrogość między nimi zaostrzyła się, gdy mężczyźnie udało się wpłynąć na społeczeństwo, które zaczęło postrzegać Rexa jako niebezpieczne E.V.O., a nie bohatera.

Gdy nadszedł właściwy czas, Cain napadł na Rexa, ale chłopak z trudem pokonał go i odzyskał zaufanie ludzi, a łowca został skompromitowany przed całym miastem i w oczach społeczeństwa stał się przestępcą. Cain przyrzekł sobie, że Salazar mu za to zapłaci i podczas kolejnych spotkań usilnie próbował spełnić obietnicę i zabić nastolatka, jednakże nigdy mu się nie udało, nawet, gdy sprzymierzył się z innymi wrogami chłopaka.

Beztwarzowiec

Rex walczy z Beztwarzowcem.

Kiedy Rex po raz pierwszy spotkał Beztwarzowca, dostrzegł w nim przywódcę E.V.O. ze Słoja robali. Później wdał się z nim w brutalną walkę, podczas której nawiązał z nim kontakt telepatyczny poprzez nanity. Beztwarzowiec traktował go tak jak innych ludzi, którymi osobiście gardził i nienawidził ich za zostawienie go w Słoju. Jednakże wyczuł, że jego mikroroboty są inne i wyjątkowe, ale nawet to nie powstrzymało go od dawania upustu swoim emocjom na chłopaku. Złość i gniew do Salazara pogłębiły się, gdy Rex wraz z Providence opuścił zamknięty za kopułą Kijów, powstrzymując tym samym Beztwarzowca przed ucieczką. Od tamtego czasu władca Słoja szukał zemsty na chłopaku i próbował go zabić przy każdej nadarzającej się okazji. Chłopak widział do czego zdolny jest Beztwarzowiec i jak bardzo jest niebezpieczny, ale niemniej jednak był zdolny do żartów i drwin z niego w jego obecności. Nie lekceważył poziomu zagrożenia jakie stwarzał samozwańczy przywódca E.V.O. i uważał, że jest bardzo groźnym przeciwnikiem.

Gatlocke

“	Rex – Jesteś szalony! Dociera to do ciebie? Gatlocke – Ja, Gatlocke, szalony? Szczerze mówiąc, nie sądzę.	”
–Rex i Gatlocke, „Badlandy”

Gatlocke przytula Rexa.

Relacja między Rexem, a Gatlockiem od początku była bardzo zagmatwana, niejasna i przewrotna. Z jednej strony Salazar uważał go za wroga, a z drugiej był świadomy jego ekscentrycznej i ekstrawaganckiej osobowości, która często przeradzała się w dziecięcy charakter, co powodowało, że Rex nie widział w nim większego zagrożenia. Jednakże, kiedy Gatlocke pokazał na co go stać, Salazar zaczął dostrzegać w nim zagrożenie.

Przywódca piratów zachowuje się wobec Rexa bardzo optymistycznie, wręcz komicznie, co okazuje na przykład poprzez przytulanie go lub żartowanie z niego i ośmieszanie go. Często zachowuje się nieprzewidywalnie, dlatego Rex staje na przeciwko niego z lekkim niepokojem. Mimo niecodziennego zachowania i tendencji, Gatlocke potrafi być groźnym i niebezpiecznym przestępcom, jednak jego niekonwencjonalne cechy charakteru częściej biorą górę i doprowadzają do porażki w starciu z Rexem.

John Wróblostrach

Wróblostrach jako Kirke dezorientuje Rexa.

Rex spotkał Johna Wróblostracha w przeszłości, gdy przebywał w Hongkongu, ale ze względu na jego amnezję, chłopak nie był w stanie tego pamiętać. Wyjawiono, że na skutek bycia zmiennokształtnym E.V.O., Wróblostrach nieświadomie skłonił Salazara do stworzenia aktywowanych głosem nano-tatuaży, które miały zapobiec podszywaniu się Johna pod członków gangu chłopaka. Lata później, Wróblostrach dołączył do Czarnego Rycerza, aby ponownie uprzykrzyć życie Rexowi i wkraść się do Zakładu.

Podczas czasu przebytego w siedzibie grupy uderzeniowej, John grał na emocjach Rexa, przekształcając się w Kirke i jego przyjaciół. Jako Szósty próbował wmówić chłopakowi, że agent myśli, iż nastolatek może pociągnąć całą drużynę na dno, ponieważ nie będzie w stanie znieść presji otoczenia. Natomiast pod postacią Holiday, John starał się skłócić ekipę, tłumacząc, że Agent 6 staje się nieobliczalny i niebezpieczny, dlatego nie można mu już ufać. Kiedy został zdemaskowany przez Rexa, chłopak próbował z nim walczyć, jednak Wróblostrach zamieniał się w bliskie mu osoby i wypominał mu jego błędy, co utrudniało walkę nastolatkowi. Zanim mógł posunąć się dalej i zabić Salazara, został znokautowany przez Holy.